Patrząc na ten wykres, wygląda na to, że próbuje całkiem dobrze się odbudować, ale wciąż mamy wiele do przeżucia, z których nie najmniej ważnym jest to, że Unia Europejska ma obawy dotyczące energii wraz z problemami z inflacją. Kurs EUR/USD początkowo wzrósł podczas czwartkowej sesji, ale zrezygnował z wystarczających wzrostów, ponieważ wygląda na to, że najdłużej walczymy o przebicie powyżej 1,0 . Warto zaznaczyć, że opór wynosi prawdopodobnie do 1,05, co sugeruje, że możemy walczyć. W tym momencie można nawet argumentować za zaciemnieniem, które jeszcze się nie zaczęło, ale równie dobrze można powiedzieć, że próbujemy uformować coś w rodzaju prostokąta, na przykład prostokątnego blatu. Reklama DOWIEDZ SIĘ, DLACZEGO EUR/USD JEST DLA HANDLÓW HANDLUJ EUR/USD TERAZ image Kształt świecznika to oczywiście spadająca gwiazda, ale pamiętaj, że w USA było Święto Dziękczynienia, więc na rynku brakowałoby płynności. Jest to szczególnie prawdziwe w drugiej połowie dnia, więc prawdopodobnie tylko tyle możesz odczytać ze świecznika. Warto również zauważyć, że jesteśmy obecnie na 200-dniowej EMA, która oczywiście przyciąga wiele różnych systemów algorytmicznych i różnych traderów. Para wydaje się odrabiać Jeśli się cofniemy, 1,0250 może być poziomem wsparcia, więc zdecydowanie warto na niego spojrzeć. Gdybyśmy zeszli poniżej tego poziomu, oczekiwałbym, że euro spadnie do 50-dniowej EMA, być może nawet do parytetu, co przyciągnęłoby wiele uwagi. Wszystko poniżej wartości spadnie na tym rynku niedźwiedzia, ale musisz myśleć, że ma to coś wspólnego z dużym wydarzeniem lub ryzykownym ogłoszeniem doprowadzającym ludzi do szaleństwa. Warto zauważyć, że piątek jest dość rzadki, przynajmniej na osi czasu w Ameryce Północnej, więc bardzo niewiele może się wydarzyć w ciągu najbliższych 2 godzin. Patrząc na ten wykres, wygląda na to, że próbuje całkiem nieźle się odbudować, ale wciąż mamy wiele do przeżucia, między innymi to, że Unia Europejska ma problemy energetyczne wraz z problemami z inflacją. Może to zmusić EBC do zacieśnienia, ale jednocześnie może dojść do zahamowania aktywności gospodarczej w Unii Europejskiej.